Wierszyki bliskościowe
a uważność

Elżbieta i Witold Szwajkowscy

Uważność to stosunkowo nowe słowo. Opisuje stan lub cechę kogoś, kto coś robi, będąc skupionym i dokładnie obserwując przedmiot lub osobę związaną z czynnością lub towarzyszącą jej sytuację. Dar uważności (po angielsku mindfulness) oraz czas i wysiłek, którego uważność wymaga, to najlepsze, co dziecko może otrzymać od rodzica lub opiekuna w procesie wychowania i budowania ich relacji.

Warunkiem uważności w relacjach z dzieckiem jest bliskość, której znaczenia wyjaśniać nie trzeba. Od słowa tego utworzono funkcjonujący już w języku przymiotnik bliskościowy, którego Słownik Języka Polskiego PWN jeszcze nie definiuje, ale który jest intuicyjnie zrozumiały, jeśli czytelny jest kontekst, w którym został użyty. Mówimy więc o wychowaniu bliskościowym, rodzicielstwie bliskościowym czy nawet wierszykach bliskościowch.

Wierszyki bliskościowe to wierszyki sprzyjające pogłębianiu relacji rodzica z dzieckiem, dzięki wspólnemu, uważnemu skupieniu się na ich temacie czy przedmiocie. Można do nich zaliczyć wierszyki różnego rodzaju. Mogą to być wierszyki towarzyszące fizycznemu kontaktowi rodzica z dzieckiem, związane z różnymi czynnościami lub zabawami, jak np. poniższy wierszyk pochodzący z naszej książki „Idą mrówki po brzuszku…”.

Co tak szczypie? To szczypawka.
To szczypanie, to jej sprawka!
Po bobasie chodzi czasem,
bo chce bawić się z bobasem.

Najpierw dla zachęty
szczypie lekko w pięty,
a potem w paluszki –
pięć u każdej nóżki,
no i jeszcze sobie
szczypie w nóżki obie.
Teraz, jak się uda,
szczypie w oba uda.
W końcu robi skok,
żeby szczypać w bok.
Na koniec, dla hecy,
szczypie jeszcze w plecy,
lecz się boi wejść na brzuch,
bo bobasek zrobi buch!
Przegoni szczypawkę
na zielona trawkę.

Budowaniu bliskości sprzyja obserwowanie przez dziecko mimiki dorosłego i jego ruchu ust oraz gestów w czasie czytania wierszyka. Połączenie fizycznego kontaktu ze słuchaniem rytmicznego tekstu czytanego dziecku, w naturalny sposób odwołuje się do pierwszych, nieuświadomionych doświadczeń dziecka związanych z rytmem, gdyż:

Rytm w okresie prenatalnym
jest dla dziecka czymś normalnym,
bo rytm serca matki czuje
i z tym chyba dobrze mu jest.

Ta zaleta wierszyków jako takich, rozciąga się też na inne rodzaje wierszyków bliskościowych.

Innym przykładem wierszyków bliskościowych, są wierszyki towarzyszące zasypianiu dziecka. To szczególny moment, w którym małe dziecko potrzebuje bliskości z rodzicem i związanego z tym poczucia bezpieczeństwa. Rytmiczny wierszyk, odwołujący się do znanych dziecku, przyjemnych motywów, czytany ciepłym głosem, sprzyja spokojnemu zasypianiu, jak na przykład ten, pochodzący z niepublikowanego jeszcze zbioru pod roboczym tytułem „Wierszyki przed snem”:

Gdy już światło w domu zgaśnie,
to w nim zaraz wszystko zaśnie,
wszystkie lalki będą spały,
każdy pluszak – duży, mały,
samochody, piłki, klocki
też szykują się do nocki,
i buciki, i ubrania
wiedzą, że jest pora spania,
też książeczki kolorowe
już do spania są gotowe.
Wszystkie rzeczy aż ziewają,
kiedy spać iść zaraz mają.
Jeśli już to wszystko wiemy,
wtedy sami też zaśniemy.

Wierszykami bliskościowymi są także wierszyki towarzyszące wspólnej zabawie ruchowej lub manualnej, jak np. tej, opisanej rymowanką z książki „Żabki grają w łapki…”.

Zaciskamy obie piąstki.
Obie mają obowiązki,
bo teraz im będę
wydawał komendę.
Palce, co są wywołane,
mają być wyprostowane.
Wskazujące baczność!
Wszyscy na nie patrzą.
A teraz środkowe
stoją już gotowe.
Teraz z różnym skutkiem,
prężą się malutkie.
Serdeczne! Nie wstają?
Jakiś kłopot mają?
Kciuki małe przytrzymują
i serdeczne się prostują.

Rolą rodzica czytającego wierszyk, jest zachęcenie do podjęcia przez dziecko określonego działania, pomoc w jego wykonaniu, wspólna ocena efektu i następnie motywowanie do podejmowania kolejnych, udanych prób, jeśli to konieczne. Jest to więc doskonały przykład budowania bliskości wynikającej ze wspólnej uważności wokół wykonywanego zadania.

Do wierszyków bliskościowych można też zaliczyć wierszyki służące rozwijaniu różnych aspektów mowy dziecka, jak np. zdolności artykulacyjnych, którym służą wierszyki z książki „Ptaszek śpiewa fiu, fiu, fiu…”, zawierające wyrazy dźwiękonaśladowcze.

Bum-bum, bum-bum, dudni bęben
i ja w bęben bębnić będę.
Bum-bum, bum-bum, bum-bum-bum,
słucha bębna ludzi tłum.

Wspólne czytanie wierszyka, przy którym dziecko włącza się powtarzając zgodnie z jego  rytmem dany wyraz dźwiękonaśladowczy, jest doskonałym przykładem budującej bliskość, pożytecznej zabawy, dającej także dziecku ważne poczucie współuczestnictwa i sprawczości.

Wierszyk można uznać za wierszyk bliskościowy, jeżeli osoba czytająca go wykorzysta wierszyk do okazania dziecku swojej autentycznej uważności, emocjonalnego zaangażowania i chęci poświęcenia mu czasu. Nawet wierszyki mające charakter opowiadania mogą służyć do budowania bliskości poprzez rozmowę z dzieckiem na ich temat i dzielenie się wrażeniami i opiniami, ale warunkiem niezbędnym jest uważne i właśnie „bliskościowe” czytanie.